Thursday, August 22, 2013

Shiro by Masaki


Shiro by Masaki Matsushima (for sure in Sephora/do kupienia w Sephorze lub tutaj)

To be honest, I found this smell thanks to it's case-bottle. It stood on the lowest shelf and really, I wouldn't found it if it looks other, because it was really hidden. Because I liked how it looks I decice to check the smell... and I died. For real. It was excatly what I was looking for. This perfume's "top notes are cotton flower and cyclamen; middle notes are rose and iris and base notes are spruce and white musk". For me, they smells really fresh and little bit like a soap or clean laundry. And actually from Japanese, the word "Shiro" means pure and white - I think, that it was little bit fate, that I found them.
You know, I wonder: why don't you comment anything? I always look foward your opinions, really. If you don't want to say something publicly you can write an email to me (the addres is on the right side). Don't be shy!
/Szczerze mówiąc, nie znalazłabym tych perfum gdyby nie ich flakon. Stały na najniższej półce i naprawdę, gdyby wyglądały inaczej nie miałabym szansy ich znaleźć, tak bardzo były ukryte (stały w samym rogu za taką wielką etykietą, nie wiem kto je tam postawił ale gratuluję pomysłu, wydawało mi się, że jak produkt jest dostępny tylko gdzieś to powinni go bardziej eksponować...). Powąchałam je... i umarłam. Naprawdę. To było dokładnie to, czego szukałam. Nuta głowy tych perfum to cyklamen i bawełna, nuta serca: irys i róża, a bazą jest świerk i piżmo. Moim zdaniem pachną świeżo i trochę jak mydło lub czyste pranie (a przynajmniej z takim właśnie zapachem kojarzy mi się pranie). A swoją drogą, to "shiro" to japońskie określenie bieli - czyżby przeznaczenie?
Jeszcze tylko jedno. Zastanawia mnie, dlaczego nie komentujecie? Zawsze bardzo czekam na wasze opinie i trochę dziwi mnie, że przy takiej oglądalności mam tylko 19 komentarzy ogółem (z czego z 1/3 to moje odpowiedzi...). Jeśli nie chcecie czegoś mówić publicznie możecie na przykład napisać do mnie maila (adres jest po prawej stronie). Naprawdę aż tak tu nudno, że nie ma czego komentować?

2 comments:

  1. ja z kolei należę do entuzjastek czerni. Ach, ale czekam na te plecakowe nowości od ponad tygodnia a tu nic! Katowice to po nadmorskim trójmieście moje ulubione miasto w Polsce ! Spokojnie bym odczytała odpowiedź tutaj, bo zaglądam dość często, świetny blog.No i perfum też sprawdzić muszę zachęciłaś mnie tym,że pachnie jak świeżo wyprane ubrania :)

    http://zwyklezycie.pl/ - można kupić online.Polecam jescze raz :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. właśnie zauważyłam wczoraj, że podlinkowałaś mnie u siebie, bardzo dziękuję :-))
      tak tak, znalazłam wczoraj to Zwykłe Życie i planuję dziś przeczytać numer 0, jeśli mi się spodoba to może kupię 2 i 3 (szkoda tylko, że nie ma na stronie numeru 1...)

      Delete